Fuller ponownie wraca na front, tym razem odrzucając na bok swój moralizatorski ton. Nie ma tu więc ani karcenia za uprzedzenia…
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zamknij