Konkretny materiał. Nie taki od Waszego sprawdzonego dilera, tylko raczej od kogoś, kogo spotykacie w ciemnej alejce i zagaduje Was szeptem „mam coś dla Ciebie, sprawdź to. Tylko uważaj, nie przesadź”. Nie zamierzam więc pytać z jakiego portu Ottoich przypłynął swoim zardzewiałym tankowcem. Zaprosił na pokład. Zajrzałem wszędzie. Nie było to doświadczenie łatwe, ale takie … Czytaj dalej Zardzewiały tankowiec
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej ten kod na swoją witrynę, aby osadzić element