Kim Seong-hun, reżyser odnoszący już znaczące sukcesy (serial Kingdom), ma na swoim koncie kilka podobnych do Ransomed filmów. To te wszystkie „wysokooktanowe” filmy akcji jak Tunel i Ciężki dzień, które są u nas niedostępne, a jednak wiele osób je widziało. I pewnie tak samo będzie z Ransomed, tym bardziej, wracając do pierwszego akapitu, że zagrał w nim Marcin Dorociński.
Ransomed, czyli Bejrut w 1987 roku.
Dla Południowej Korei to również był bardzo niespokojny okres, zbliżały się wybory, nie wiadomo było w jakiej sytuacji znajdzie się kraj. Te wybory z 1987 roku miały mieć miejsce po protestach, które zmuszały reżim generała Chun Doo-hwana do ich rozpisania.
Pejzaż wojny domowej.
Naciągane? Ale to przecież tylko luźna adaptacja prawdziwych wydarzeń, a życie pisze i tak najlepsze scenariusze. Ransomed szybko przeistacza się w coś w rodzaju buddy-movie, bo w Bejrucie urzędnik wbiega do taksówki, której to kierowca odegra znaczącą rolę w całym zamieszaniu. Taksówkarz początkowo zorientowany na własny interes wkrótce odnajdzie w sobie duże pokłady człowieczeństwa i pomoże w odzyskaniu porwanego.
Budy-movie, kino sensacyjne, kilka komediowych sytuacji, w końcu kino akcji. Są strzelaniny, jest wybuch, znajdzie się i pościg. Misz-masz z Korei południowej, produkcja o tyleż rozrywkowa, że nie sposób nie znaleźć czegoś dla siebie. Czy to się sprawdza? To niestety jest ten film, w trakcie którego, gdzieś po godzinie oglądania, zapomina się o pierwszym kwadransie.
Atutem z pewnością jest solidna realizacja, aktorzy wiarygodnie odegrali swoje role, ale największym plusem jest to, że jako widzowie mogliśmy przyjrzeć się sytuacji w Libanie w 1987 roku. Dziwny to był okres. Niby wiele rzeczy funkcjonowało w obrębie dużych miast, ale liczne potyczki pomiędzy różnymi ugrupowaniami nie pozwalały cywilom na prowadzenie ustabilizowanego życia. Nie było o tym mowy. I taki pejzaż odmalowali twórcy. Czas wojny, chaosu, panowało prawo dżungli. Pod tym względem uważam, że to niezła produkcja. Zdarzyły się emocje, a to ważne.
Gatunek: akcja
Reżyseria: Kim Seong-hoon
Scenariusz: Kim Jeong-yeon, Yeo Mi-jeong
Obsada: Ha Jung-woo, Ju Ji-hoon, Marcin Dorociński
Zdjęcia: Kim Tae-sung
Muzyka: Mowg