Coś w wodzie – w kinach od 22 marca.

Cierpiąca na traumę po dramatycznym wydarzeniu z przeszłości Meg (Hiftu Quasem) długo zastanawia się, czy wziąć udział w ekskluzywnym, organizowanym w rajskich plenerach ślubie koleżanki Lizzie (Lauren Lyle). Ostatecznie jednak przybywa na Karaiby, mając za towarzyszki Cam (Nicole Rieko Setsuko), Ruth (Ellouise Shakespeare-Hart) oraz dawno niewidzianą przyjaciółkę Kaylę (Natalie Mitson). Kiedy kobiety postanawiają udać się w samotny rejs łodzią, nie przeczuwają, że idylliczna podróż zmieni się w zaciętą walkę o przetrwanie. Wkrótce, zdane tylko na siebie i dryfujące na otwartym morzu, będą zmuszone zmagać się nie tylko ze skrajnym wycieńczeniem, ale też atakami rekinów-morderców. Czy mają jakikolwiek szanse w starciu z drapieżnikami, z których natura uczyniła prawdziwe maszyny do zabijania?

W kinach od 22 marca.

„Coś w wodzie” to emocjonujący thriller o grupie przyjaciółek, których niewinny rejs po otwartym morzu zmienia się w koszmar za sprawą ataku drapieżnych rekinów. W rolach desperacko walczących o życie kobiet zobaczymy wschodzące gwiazdy Hollywood, aktorki znane z przebojowych seriali „Wiedźmin”, „The Crown” i „Outlander”.

 

Scenariusz filmu jest dziełem autorki entuzjastycznie przyjętej przez widownię i krytykę ekranizacji powieści Neila Gaimana i Terry’ego Pratchetta „Dobry omen”. Natomiast za kamerą produkcji stanęła art-directorka światowych megahitów „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” oraz „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy”.