
Szalone i nieprawdopodobne, prawda? Ale pomimo licznych przegięć, niemożliwych wręcz sytuacji, fabuła sprawdza się doskonale. Exit to koreański hit lata, który łączy w sobie dobry humor, kilka nieźle nakręconych scen na wysokościach, dobre efekty specjalne.

Reżyserski debiut Lee Sang Geuna to pełna rozmachu opowieść o uczuciu, które rozkwita w ekstremalnych sytuacjach. Yong Nam i Eui Joo wykorzystują wszystkie przedmioty z wieżowca i restauracji i uciekają przed unoszącym się wciąż dymem. Sekwencje zrealizowane są brawurowo, CGI prezentuje się godnie na tle panoramy metropolii, a i sceny ze statystami zostały świetnie zainscenizowane. Na tegorocznym rozdaniu nagród Blue Dragon Film Awards tytuł zdobył nagrodę za najlepsze osiągnięcie techniczne i sceny kaskaderskie. Exit był również przebojem w koreańskim box – office. Nie można się temu dziwić, bo jako obraz przede wszystkim rozrywkowy, tej dostarcza aż nadto. Jest przebojowy, głośny, w roli Eui Joo wystąpiła popularna koreańska piosenkarka Yoona. Exit to przyjemna i nieskrępowana niczym frajda. Jest zabawnie, są emocje, byłem pod wrażeniem kilku nakręconych scen, a i finał jest satysfakcjonujący. Polecam.
Patryk Karwowski