Większość twórców marzących o nakręceniu filmu sci-fi robi wszystko by przedstawić swój ukochany gatunek należycie i dostojnie. Efekt końcowy często rozbija się o budżet, chociaż wspominani twórcy, nie wątpię, wyciągają na światło dzienne wszelkie atuty, które posiadają. Forma w tych filmach (niekiedy licha i wybrakowana) stoi ponad historią. U Zeeka Earla i Chrisa Caldwella, reżyserskiego duetu, jest zupełnie inaczej. Najpierw jest wciągające, chociaż proste story o poszukiwaczach drogocennych złóż. Tłem jest gatunek, który nigdy nie wychodzi przed szereg, ale wypełnia cały film, każdą poboczną opowieść i każdy kadr.
Poznajemy nastolatkę i jej ojca, którzy z trudem wiążą koniec z końcem. Zapożyczeni, na kredytach przemierzają galaktyki w poszukiwaniu cennych złóż. Nie stać ich na własny statek, więc wynajmują kapsuły, którymi mogą lądować na planetach i ich księżycach w nadziei, że tym razem się obłowią.
Perspektywa to film niezwykły pod względem podejścia do gatunku. To neo western w ubraniu science fiction. Historię znacie, bo twórcy sięgają do klasycznych opowieści o gorączce złota, poszukiwaniach, wielkich marzeniach, chciwości i wydarzeń, do których chciwość doprowadza. Para głównych bohaterów wprawdzie trafiła na tereny obfite w złoża, które mogą przynieść fortunę, ale nie są tu sami. W dzikich leśnych obszarach, w nieprzyjaznej dla człowieka atmosferze spotykają dwójkę obcych eksploratorów. Szybko dochodzi do pierwszych niebezpiecznych incydentów, bo gdy na horyzoncie pojawia się trofeum, wrogie nastawienie przychodzi bardzo szybko.
Patryk Karwowski
Czas trwania: 100 min
Gatunek: sci-fi
Reżyseria: Christopher Caldwell, Zeek Earl
Scenariusz: Christopher Caldwell, Zeek Earl
Obsada: Sophie Thatcher, Jay Duplass, Pedro Pascal, Andre Royo
Zdjęcia: Zeek Earl
Muzyka: Daniel L.K. Caldwell