Ustaliliśmy już, że nakręcony w 1966 roku przez François Truffauta film Fahrenheit 451 jest dziełem wyśmienitym. Nie brakuje mu nic i ogląda się je wciąż wybornie. A jednak remake wysmażany obecnie przez HBO troszkę mnie zaciekawił, szczególnie po tym zwiastunie. Najnowsza ekranizacja powieści Raya Bradbury’ego pod tytułem 451 stopni Fahrenheita wygląda przede wszystkim intrygująco. W rolach głównych zobaczymy Michaela Shannona i Michaela B. Jordana.
Zerknijcie na zapowiedź.